Tegoroczna złota jesień była wyjątkowo piękna, a w dodatku długo utrzymywała się ładna pogoda. Na szczęście i taki też był dzień ślubu Kamili i Krzysztofa, mimo że był to już koniec października. Co prawda pogoda w dniu pleneru nie była już taka sprzyjająca, ale daliśmy radę. Urokliwe miejsce zrekompensowało panujący chłód na dworze.
Zapraszam do oglądania :)
Zapraszam do oglądania :)