sobota, 18 września 2010

Joanna i Grzegorz

Ostatnie podmuchy lata...










1 komentarz:

  1. O to my :)
    Bardzo się cieszymy, że to właśnie Wy fotografowaliście nasz plener. Nawet nie myśleliśmy, że przy tak ważnym wydarzeniu można być tak zrelaksowanym. Przy Was trema to rzecz nieznana. Jeszcze raz dziękujemy za wszystko. Mamy nadzieję, że spotkamy się jeszcze kiedyś przy jakimś przedsięwzięciu zdjęciowym.
    Pozdrawiamy Asia & Grześ.

    OdpowiedzUsuń